Zdalna szkoła w czasach zarazy

Szkoły starają się sprostać wyzwaniu zdalnego nauczania. Niektóre z nich już od jakiegoś czasu wykorzystują technologię. Warto skorzystać z ich doświadczeń…

 

Warunkiem przetrwania w zmieniającym się świecie jest podążanie za tempem zmian. Edukacja przed tym wyzwaniem nie ucieknie, a w szkole XXI wieku nie może zabraknąć nowoczesnych rozwiązań w nauczaniu.

W dobie multimediów i cyfryzacji tradycyjne metody bywają zawodne. Aby poprawić  jakość niezależnego i spersonalizowanego uczenia się oraz zbudować most porozumienia i interakcji pomiędzy nauczycielem a uczniem, zdecydowaliśmy się na wprowadzenie nowych technologii do Polsko-Angielskiej Szkoły Edison. Pozwalają lepiej wspierać uczniów w ich potrzebach edukacyjnych. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom uczniowie mają też większy udział we własnym kształceniu, a nauczyciele lepiej gospodarują czasem i dobierają materiały edukacyjne o coraz lepszym poziomie.

Technologia w naszej szkole jest narzędziem twórczej pracy nauczyciela, uczniowie postrzegają ją jako coś normalnego – zwykły element edukacji.

Albert Camus powiedział kiedyś, że „szkoła przygotowuje dzieci do życia w świecie, który nie istnieje”. W naszym mniemaniu szkoła ma za zadanie przygotować do życia w świecie, który jeszcze nie istnieje, ale który nastanie wkrótce po tym, gdy uczniowie opuszczą jej mury. Dlatego kilka lat temu opracowaliśmy strategię cyfryzacji placówki, która zakłada kluczowe cele i działania:

  1. Indywidualizacja procesu nauczania – wzmocnienie motywacji, zaangażowania i zainteresowania uczniów procesem edukacyjnym i aktywnym uczeniem się;
  2. wyposażenie uczniów w narzędzia cyfrowe;
  3. wdrożenie kadry pedagogicznej do twórczej realizacji zajęć z wykorzystaniem nowych technologii.

 

W związku z zagrożeniem epidemiologicznym i zawieszeniem zajęć w placówkach oświatowych, Polsko-Angielska Szkoła Edison przeniosła w całości proces edukacyjny w świat on-line, a dzięki uprzednim praktykom proces przejścia na lekcje on-line trwał jeden dzień.

Codzienne zajęcia odbywają się jak dotychczas, według planu. Uczniowie rano logują się na platformach on-line, gdzie nauczyciel prowadzi lekcję i ma stały kontakt z uczniami.

Sprzęt cyfrowy zarządzany jest przez szkołę, potrzebne aplikacje zostały wgrane przez administratora i jeszcze w zeszły piątek uczniowie mieli gotowe narzędzia do nauki.

Nauczyciele w Polsko-Angielskiej Szkole Edison opanowali kompetencje cyfrowego nauczania, których od kilku lat się uczyli: potrafią posługiwać się tabletami oraz innymi narzędziami cyfrowymi, przeprowadzić ewaluację, dysponują wachlarzem różnych rozwiązań wykorzystujących nowe technologie w procesie dydaktycznym. Tworzą własne zasoby cyfrowe. Dla nich zmiana trybu pracy nie oznaczała wielkich trudności.

Po pierwszym tygodniu nauczania na odległość zdecydowaliśmy się wprowadzić modyfikacje, które przede wszystkim zmniejszą liczbę godzin przed komputerem/tabletem. Dbając o równowagę  psychofizyczną uczniów a także rozwój ich zainteresowań, wprowadziliśmy jeden dzień tylko na pracę projektową. Otworzyliśmy również wirtualną świetlicę, która funkcjonuje poza lekcjami, dzieci mogą korzystać z zajęć fakultatywnych, rozwijających pasję i zainteresowania. Aby zapewnić naszym uczniom zrównoważony rozwój wprowadziliśmy w środku dnia, godzinną przerwę pomiędzy lekcjami na zajęcia ruchowe z nauczycielami wf i tańca.

Czasami ograniczenia techniczne powodują frustrację: a to kod nie działa, ktoś nie może się zalogować, serwer jest przeciążony… Zdajemy sobie sprawę, że takie sytuacje będą miały miejsce, że na niektóre sprawy nie mamy wpływu, dlatego bardzo ważne jest działanie wspólne i wspierające siebie nawzajem. Jak dotychczas tę próbę solidarności w czasach kryzysu nasza społeczność przechodzi wzorowo. Rodzice orientują się, co się dzieje w szkolnej rzeczywistości swoich dzieci i wspierają pracę szkoły.

W Polsko-Angielskiej Szkole Edison zdecydowaliśmy się na wdrożenie nowych technologii, aby stać się szkołą odpowiadającą na potrzeby teraźniejszego ucznia. Jak pokazał czas, była to najlepsza decyzja, dzięki której e-edukacja jest dla nas ewolucją, a nie rewolucją.

Agnieszka Olszewska, dyrektorka Polsko-Angielskiej Szkoły Edison